W to lato zdecydowanie przerzuciłam się pod względem literatury na literaturę piękną. Nigdy nie byłam humanistką, ale ostatnimi czasy postanowiłam nadrobić zaległości i poznać trochę dorobku kulturowego.
Nabokov - Lolita
Marquez - Miłość w czasach zarazy
Cortazar - Nikt, byle kto
Cortazar - Gra w klasy
Poza tym w planach mam inne powieści tych autorów oraz coś z literatury powojennej.
Co wy czytacie, co polecacie na lato?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz