poniedziałek, 19 grudnia 2011

Zupa z chleba i cebuli czyli staropolska zupa cebulowa

Na przepis trafiłam przypadkiem podczas wciskania w pomarańczę goździków, czyli z tyłu opakowania. Dziś ze względu na brak czasu na stanie w kuchni postanowiłam spróbować.

Składniki:
2 duże celule
200g chleba żytniego
3 łyżki masła
goździki
sól i pieprz oraz inne przyprawy według gustu

Przygotowanie:
cebulę kroimy na cienkie paski i podsmażamy na 2 łyżkach masła. na pozostałym maśle podsmażamy pokrojony w kostkę chleb i łączymy składniki. podsmażony chleb i cebulę zalewamy 1 litrem wody i trzymamy parę minut na małym ogniu. Następnie miksujemy składniki, dorzucamy 3 goździki ( wg może być ich trochę więcej :)) i przyprawy. Gotowe!

Dobrze pasowałby tu również smażony boczek i/lub posiekana pietruszka.

Nocny marek czy ranny ptaszek?

Do której grupy zaliczyłybyście siebie? Ja dopóki mieszkałam z rodzicami chodziłam spać dosyć wcześnie i dosyć wcześnie wstawałam. Teraz wolę dłużej pospać rano a dopiero nocą kiedy cały świat śpi łatwiej jest mi skoncentrować się na pracy czy nauce. Zwłaszcza że teraz zimą z dziennego światła i tak można korzystać zaledwie parę godzin.

Życzę Wam miłego tygodnia :)

Moja suknia ślubna

Wyszłam za mąż zaraz wracam... wróciłam już dawno a teraz pokazuję Wam moją suknię ślubną. Tęsknię za nią za każdym razem gdy przeglądam zdjęcia i mam nadzieję że na wiosnę uda się nam zorganizować jakąś małą sesję w plenerze bo takiej nie mieliśmy :)




niedziela, 18 grudnia 2011

Prezent dla... siebie

Długo zastanawiacie się nad prezentami dla bliskich? Ja podczas szukania znalazłam coś o czym sama zamarzyłam. W ostatnim czasie myślałam o zakupie czytnika ebooków, ale wczoraj znalazłam coś zastępczego, bardziej funkcjonalnego.

To tablet Creative Ziio. Poza możliwością przeglądania plików tekstowych możemy robić swoje notatki, słuchać muzyki a co więcej mamy w nim dostęp do internetu. To jeden z moich celów na 2012 rok :)
A wy macie już jakieś plany na nowy rok? :)

ULUBIONE


MOJE ULUBIONE

Kosmetyki:
1. Cienie Inglota z freedom system
2. Bronzer – jeszcze nie znalazłam tego jedynego ale bez niego nie wyobrażam sobie makijażu
3. Kolorowe lakiery do paznokci
4. Wazelina kosmetyczna
5. Krem ochronny Bambino

Obsesje smakowe:
1. Sałatka Cesar
2. Mozarella
3. Spaghetti bolognese
4. Bakalie
5. Lody Grycana

Napoje: 
1. Kawa
2. Kawa
3. Kawa
4. Woda
5. Świeżo wyciskany sok z grejpfruta

Sklepy:
1. Reserved
2. Empik
3. H&M
4. Natura
5. IKEA

Ulubione czasopisma:
1. Wysokie Obcasy Extra
2. Pani
3. Twój Styl
4. Zwierciadło
5. Glamour

Seriale:
1. Fala zbrodni
2. Czas honoru
3. Przepis na życie
4. Z archiwum X
5. Brzydula


Akcja "Stopujemy" - podsumowanie

Moja akcja zakończyła się dobre parę dni temu i czas na trochę spóźnione podsumowanie.

W ciągu 30dni jej trwania kupiłam dokładnie 3 produkty.
1. Odżywka do włosów Syoss - poprzednia się skończyła
2. Emulsja do mycia twarzy Kolastyna - poprzedni żel też już nie chciał się wydostać z opakowania
3. Kredka do brwi H&M

Przysięgam że nic więcej i bardzo mnie to cieszy :)
Teraz za każdym razem kiedy przechodzę obok sklepów kosmetycznych nawet nie kusi mnie żeby zajść bo przecież nic aktualnie nie potrzebuję. A nawet jak już wejdę to pokręcę się i wychodzę z niczym.
Powodzenie w 100%

czwartek, 8 grudnia 2011

Brian Tracy - Planuj każdy dzień z wyprzedzeniem



Jak osiągnąć każdy cel? Nawet tej największy i najtrudniejszy do osiągnięcia? Rozkładając go na czynniki pierwsze, a następnie wykonując kawałek po kawałku.
Umiejętność planowania i stawiania odpowiednich kroków do ich osiągnięcia ma znaczący wpływ na bieg naszego życia. Sama czynność myślenia i planowania jest już małym krokiem naprzód - budzi pokłady naszej energii, stymuluje do podejmowania działań. Każde działanie podjęte bez odpowiedniego planu kryje zalążek niepowodzenia. Im lepszy ułożysz plan tym łatwiej będzie Ci pokonać nawyk odkładania wszystkiego na później. Każda minuta poświęcona na planowanie zadania oszczędza 10 minut wykonywania go bez przygotowania. Planowanie kolejnego dnia zajmuje ok 10-12min a więc pozwala oszczędzić ok 2 godziny straconego czasu i rozproszonego wysiłku.

Planowanie jest proste. Wystarczy usiąść z kartką papieru i długopisem i zapisać wszystko to co chcemy osiągnąć zanim przejdzie do konkretnego zadania. Pamiętaj, aby zawsze pracować z listą, uzupełniać na bieżąco i dopisywać kolejne zadania zanim przystąpisz do ich wykonywania. Możesz poprawić swoją wydajność nawet o 20-25% jeśli będziesz konsekwentnie pracować z listą.
Codziennie wieczorem zapisz listę zadań na kolejny dzień. Wszystko czego nie zdążyłeś zrobić danego dnia przenieś na nową listę i dodaj to co masz wykonać nazajutrz. Zaplanowanie nowego dnia wieczorem powoduje że nasz umysł pracuje nad zadaniami nawet wtedy kiedy śpimy - często wtedy budzimy się z głową pełną pomysłów i chęci do wykonania zadania. Zrealizujemy je jeszcze szybciej niż nam się wydawało.

Będą potrzebne różne listy. Pierwsza to Lista Główna na której zapiszemy to co chcemy osiągnąć w przyszłości. Bez zwłoki wpisujmy na nie każde zadanie czy cel.
Pod koniec miesiąca sporządzamy Listę Miesięczną.
Analogicznie tworzymy Listę Tygodniową oraz Listę Dzienną.

W trakcie pracy odhaczamy wykonane zadania. Pozwala to nam dostrzec postęp, który popycha do dalszych czynów a co ważniejsze wzmacnia poczucie własnej wartości.
Zadania które umieszczamy na liście musimy uporządkować według priorytetu.

Stosując tę metodę planowania odkryjesz że znacznie łatwiej przychodzi Ci planowanie i wykonywanie zadań. Poczujesz się pewniej i silniej - nic Cię nie powstrzyma przed osiągnięciem sukcesu.


kolejna część: stosuj zasadę 20 na 80 gdzie się da

środa, 7 grudnia 2011

Zwiększanie wydajności wg Briana Tracy



1. Sprecyzuj czego chcesz - dowiedz się czego oczekuje od Ciebie kierownik lub sam wyznacz sobie cele - łatwiej będzie Ci wyznaczyć zadania priorytetowe.
2. Zanotuj to - niezapisany cel jest jedynie marzeniem, zapisując cel nadajesz mu namacalny kształt, tworzysz coś co łatwo zobaczyć.
3. Wyznacz końcowy termin dopięcia celu - inaczej pilna sprawa przestanie naglić. Bez terminu będziesz grał na zwłokę i niewiele zdziałasz
4. Sporządź listę czynności niezbędnych do wykonania celu - dopisuj każdą czynność, która przyjdzie Ci do głowy. Kiedy lista "podzadań" będzie kompletna łatwiej będzie ci znaleźć szlak po którym masz iść, aby osiągnąć cel końcowy. Zwiększy to prawdopodobieństwo osiągnięcia celu.
5. Nadaj liście formę planu - ustal hierarchę i priorytet co musisz zrobić na początku a co możesz odłożyć na później. Narysuj np schemat zbudowany z kwadratów i kółek zawierających poszczególne zadania.
6. Zacznij natychmiast działać zgodnie z planem - zrób coś, cokolwiek! Nawet prosty plan energicznie wprowadzany w życie ma większą wartość niż misterna strategia która nie zostanie wprowadzona w życie.
7. Rozłóż pracę tak, aby codziennie zrobić krok w celu zbliżenia się do określonego celu - uwzględnij czynność w planie dnia. Np. przeczytaj fragment książki na interesujący Cię temat, zadzwoń do kilku potencjalnych lub aktualnych klientów, naucz się partii nowych słówek w języku obcym.

Nigdy nie marnuj dnia - idź naprzód! Kiedy zaczniesz - nie przystawaj. Być może przy takiej decyzji lub samej dyscyplinie którą sobie narzucisz szybko prześcigniesz innych w produktywności i skuteczności.
Jasno wyznaczone cele mają dobroczynny wpływ na sposób myślenia - motywują i pobudzają do działania. Stymulują kreatywność, wyzwalają energię i pozwalają przezwyciężyć mentalny bezwład. Cele to koło napędowe sukcesu. Im są większe i lepiej określone tym radośniejsze podniecenie towarzyszy ich osiąganiu. Myśl o swoich celach  i analizuj je codziennie.



kolejna część: Planuj każdy dzień z wyprzedzeniem

wtorek, 6 grudnia 2011

Zarządzanie czasem

W związku z tym, że zaczynam nową, bardziej wymagającą pracę interesują mnie wszelkie sposoby efektywnego zarządzania czasem, poprawy koncentracji itp.
Dziś notka na ten właśnie temat.

7 Strategii Aby Zaoszczędzić Czas Zdobywając Wiedzę


Jak zaoszczędzić czas zdobywając wiedzę?

Wiedza to potęga. Jesteśmy tego uczeni od najmłodszych lat. I bardzo dobrze, bo jest to prawda! Miliony ludzi na całym świecie osiągnęły sukces, poprzez zdobywanie wiedzy i jej stosowanie.
W setkach książek, autobiografii słynnych ludzi przeczytasz, że zaczynali od zera. Jednak poprzez czytanie, zdobywanie wiedzy i wprowadzanie jej w praktykę, osiągnęli sukces w swojej dziedzinie.
Jedną z najważniejszych reguł jest to, że możesz nauczyć się wszystkiego, co jest Ci potrzebne, aby osiągnąć swoje cele.
To podstawa sukcesu. Oznacza, że masz nieograniczone możliwości. Ogranicza Cię tylko czas i wyobraźnia, oraz Twoja własna aktywność lub jej brak.
No dobrze... A jeśli nie mam czasu, aby się edukować?
Takie zdanie bardzo często słyszę. Jednak zastanówmy się... Czy musisz poświęcać dodatkowy czas na edukację?
Wcale że nie!
Poniżej 7 moich wskazówek i pomysłów na to, jak zdobywać wiedzę bez poświęcania dodatkowego czasu.

1. Słuchaj w podróży

W obecnych czasach postęp technologiczny daje Ci potężne narzędzia, o jakich nie śniło się Twoim rodzicom i dziatkom! Każdy z nas ma telefon komórkowy czy odtwarzacz mp3. Jeśli nie masz, to za grosze możesz kupić w każdej chwili. Daje Ci to ogromną możliwość!
Słuchaj nagrań edukacyjnych podczas każdej podróży. Większość z nas w ciągu roku spędza setki a nawet tysiące godzin w samochodzie, pociągu, autobusie, metrze, tramwaju… Droga do pracy, do szkoły, na uczelnię, do biura, urzędu. Kolejki na poczcie, w marketach do kasy, w aptece... Znasz to, prawda?
wyprzedź konkurencjęPolicz, ile godzin spędzasz w ciągu tygodnia, miesiąca, roku, 10 lat... Jest to czas, w którym możesz przesłuchać do kilku tysięcy godzin wykładów! Zamień swój samochód w uniwerek na kółkach! Słuchanie nagrań podczas jazdy samochodem w ciągu roku, przekłada się na 3-6 miesięcy na studiach! Możesz stać się jedną z najwybitniejszych jednostek, najlepiej zarabiających ludzi, optymalnie wykorzystując swój czas!
Pomyśl tylko... Słuchając nagrań znanych sław, takich jak Earl Nightingale, Tony Robbins, Brian Tracy, Robert Kiyosaki, Deepak Chopra, Wayne Dyer, Zig Ziglar, Napoleon Hill czy Dale Carnegie, niejako spędzasz z nimi czas sam na sam. To jak osobisty coaching, kosztujący Cię promil tego, co mogłoby kosztować na żywo! I możesz słuchać tych nagrań tak długo, aż przyswoisz wiedzę.

2. Czytaj w drodze i w przerwach

Jeśli nie jesteś kierowcą, możesz zabierać w podróż książki. Nie pozwól, abyś nie miał przy sobie książki, gdy wychodzisz z domu. Czas spędzony w tramwaju, na przerwie w szkole, na uczelni czy w pracy... To doskonały czas na lekturę.
Czytanie książek to cecha wspólna wszystkich wybitnych ludzi. Osoby te czytają codziennie 2–3 godziny. Wiedzą doskonale, że w książkach jest rozwiązanie każdego problemu. Zdają sobie sprawę, że dzięki książkom stają się coraz lepsi w swojej dziedzinie.
Zastanów się... Poradniki piszą eksperci. Osoby, które coś osiągnęły w swoim życiu. Często zamieszczają w nich dziesiątki lat swoich doświadczeń i zdobytej wiedzy. Czytając książki, zaoszczędzasz dziesiątki lat popełniania błędów, tysiące a nawet i miliony złotych, utraconych w wyniku błędów.

3. Naucz się szybkiego czytania

Aby szybciej przyswajać wiedzę i zaoszczędzić więcej czasu, naucz się szybkiego czytania. Każdy może się tego nauczyć, jeśli tylko podejmie taką decyzję i będzie ćwiczył.
Brian Tracy powiedział kiedyś, że aby stać się ekspertem, wystarczy czytać 1 książkę na tydzień, przez 5 lat. Teraz wyobraź sobie, że czytasz 5 razy szybciej. Możesz stać się ekspertem w 1 rok! Przychodzi nowa potrzeba na rynek, szukają specjalistów...
A Ty pracując dalej na swoim stanowisku i czytając literaturę, stajesz się w ciągu roku ekspertem w kolejnej dziedzinie i zaczynasz zarabiać jeszcze większe pieniądze!

4. Czytaj wybiórczo

Pamiętaj, że nie wszystko w książkach jest potrzebne. Na ogół od 10–20% informacji zawiera treść, reszta to wypełniacze. Druga kwestia jest taka, że nie wszystko jest Ci potrzebne. Dlatego czytaj tylko to, co najważniejsze. Resztę pomijaj. Nauka szybkiego czytania pomoże Ci w rozwinięciu umiejętności selektywnego czytania.

5. Uczęszczaj na warsztaty, szkolenia, seminaria

Bierz udział w kursach, warsztatach i seminariach z Twojej dziedziny. Słuchaj wykładów ekspertów, praktyków, ludzi sukcesu. Osoby te przedstawiają swoją drogocenną wiedzę i doświadczenia, które mogą zaoszczędzić Ci lat świetlnych!
Znane jest powiedzenie, że: Osoba mądra uczy się na błędach, a osoba sprytna uczy się na błędach swoich i cudzych. Bądź zarówno mądry, jak i sprytny!
Aktywne uczestnictwo w warsztacie czy szkoleniu może zmienić na zawsze Twoje życie. Czasem jeden pomysł wystarczy, abyś przekształcił swój biznes w bardziej dochodowy, zmienił relacje z ludźmi, poprawił wyniki w nauce. To także doskonała okazja do poznawania ludzi, o podobnych zainteresowaniach do Twoich. A kontakty możesz zamienić w kontrakty lub trwałe, wartościowe relacje!

6. Korzystaj z RSS

RSS czyli Really Simple Syndication, to przesyłane przez serwisy informacyjne, portale, blogi i inne media nagłówki wiadomości. Subskrybując kanały tematyczne RSS, dostajesz nagłówki najświeższych wiadomości i informacji ze stron, które i tak byś czytał.
Ogromną przewagą RSS jest to, że czytasz tylko to, co Cię naprawdę zainteresuje. Klikasz w nagłówki, które wydają Ci się wartościowe i przechodzisz do treści. Bardzo często możesz też czytać streszczenia artykułów, zanim przejdziesz do całości. Druga zaleta to szybkość. Natychmiast po publikacji dostajesz ją na swój czytnik (komputer, telefon, etc.).
W ten sposób zaoszczędzasz mnóstwo czasu, na czytanie całych publikacji, szukanie nowych informacji na stronach, i będziesz na bieżąco.

7. Noś ze sobą notatnik

Zawsze miej pod ręką notatnik. Często wpadniesz na świetny pomysł, a nie masz gdzie go zapisać. Wtedy ulatuje, jak dym z papierosa. Wiele razy pewnie usłyszysz o czymś ciekawym, wartej przeczytania publikacji, nazwisku autora, dacie szkolenia. Jeśli informacje te zapiszesz, możesz w późniejszym czasie zgłębić temat i wiele zyskać!


Działania dla Ciebie:


Pamiętaj, że wiedza bez działania jest niewiele warta. Dlatego poniżej masz listę rzeczy do zrobienia dla Ciebie:

a) Jeśli jeszcze nie używasz odtwarzacza mp3, zapoznaj się z taką funkcją w Twoim aparacie lub kup mp3 Player.

b) Zapytaj najlepszych osób z Twojej branży, czego warto posłuchać. Jakie audiobooki, jakie nazwiska, które płyty warto nabyć i zamów je.

c) Od dzisiaj miej przy sobie zawsze nagranie lub/i książkę do słuchania/czytania. Wiele dzisiejszych przenośnych urządzeń pozwala na zapisywanie i odczytywanie ebooków.

d) Zapisz się na kurs szybkiego czytania, jeśli jeszcze tego nie potrafisz. Zainwestuj swój czas, a nawet pieniądze, a zwrot z inwestycji zadziwi Cię!

e) Sprawdź jakie szkolenia, warsztaty czy seminaria odbywają się w Twojej okolicy z dziedzin, którymi się zajmujesz. Zapytaj najlepszych ludzi w Twojej branży, gdzie się szkolą.

f) Jeśli regularnie czytasz artykuły na portalach, zorientuje się czy jest możliwość subskrypcji RSS. Większość blogów ma automatycznie wbudowaną taką funkcję.

g) Jeśli nie nosisz notatnika, kup (najlepiej jakiś podręczny, z wyrywanymi kartkami) i noś zawsze przy sobie. Pamiętaj też o długopisie lub ołówku. Od dziś zapisuj każdy pomysł, dobrą poradę, autora lub tytuł wartej przeczytania publikacji. Sukcesów, szczęścia, spełnienia,


źródło: http://www.projektsukces.pl/zdobywanie-wiedzy-a-czas.html

środa, 9 listopada 2011

Moja kolekcja lakierów do paznokci

Moje lakiery ok paru tygodni mieszkają w metalowym pudełku po rafaello. Może nie jest ich mega dużo ale jak dla mnie mogłoby być mniej więc będę wiernie teraz je wykańczać.



1. Sensique - żel do usuwania skórek
2.Killys - Aktywny utwardzacz do paznokci
3. Killys - Preparat regenerujący płytkę paznokcia, z akrylem, sprawdził się w moim przypadku.
4. Sensique - bezbarwny


5. My Secret - numeru albo nie było albo się wytarł. Mój ulubiony do frencha
6. Inglot 863
7. Sensique nr 134
8. Sensique - biały nr 101

9. Avon - Cherry Jubilee
10. Golden Rose 342 - przepiękny
11. Sensique 115 - ma już pewnie ze 2 lata i nie wiem czy do czegoś się nadaje
12. Sensique - wymieszany z kilku innych
13. Ashanti - fuksja bez numeru
14. Essence - 08 ultimate pink

15. Wibo Express growth 328
16. Avon - Coral Reef
17. Vollare - koralowy
18. Essence - 61 fame fatal
19. Lovely Color Mania - 116

20. My Secret - 121
21. Sensique - 139
22. Miss Sporty - 415
23. Golden Rose Classics 178
24. Essence colour&go - 81 no doubt
25. Wibo Extreme Nails - 61

26. Sensique Exotic Flower 248
27-30. Vollare

31. Bardzo stary bazarkowy - chyba zaraz pójdzie do kosza
32. Avon Mirror Shine - polished pink
33. Sensique - złoty brokat w bezbarwnym lakierze

wtorek, 8 listopada 2011

Porządki, porządki...

Jako uzupełnienie akcji stopujemy postanowiłam zrobić generalne porządki w szafkach z kosmetykami i w torebkach. To zaskakujące ile zapomnianych, a całkiem fajnych rzeczy znalazłam.

W tym tygodniu mam zamiar uporządkować wszystkie kosmetyki i podzielić się z wami swoimi zbiorami.

Miłego wieczoru :)

Akcja "Stopujemy"

Wszem i wobec ogłaszam, że niniejszym dołączam do akcji Leejdi. Szczegóły na jej blogu:
http://kosmetycznie-z-leejdi.blogspot.com/


Oznacza to, że przez 30 dni nie kupuję nowych kosmetyków. ŻADNYCH!!! Oczywiście jeśli kończy się jakiś produkt podstawowy, którego nie mamy czym zastąpić typu szampon czy tusz do rzęs to raczej wybaczalne jest że kupimy nowy. Ale zakupy typu lakier do paznokci, cień czy balsam - absolutnie nie!

Życzcie mi powodzenia i może też dołączycie?

poniedziałek, 7 listopada 2011

Essence colour&go 61 - fame fatal

Robiąc w ostatnim czasie przegląd lakierów do paznokci szukałam jakiegoś czerwonego. Cały czas maluje paznokcie na różowo, bordowo, niebiesko i inne kolory, a teraz chciałam po prostu klasycznie na czerwono. I co? Nie ma! Nie miałam żadnego, dosłownie ani jednego czerwonego lakieru! Postanowiłam to więc czym prędzej nadrobić :)
Wybór padł na Essence. Jedna warstwa daje kolor jakiego oczekiwałam czyli czystą czerwień, nie za ciemną i nie za jasną. Jednak jedna warstwa nie kryje dobrze, potrzebne są dwie, a wtedy kolor wpada lekko w bordowy. Idealnej czerwieni będę poszukiwała więc nadal.
Trwałość średnia - po niecałych dwóch dniach starły się końcówki, a na kilku paznokciach lakier odprysnął.





niedziela, 6 listopada 2011

Piosenka na dziś - Adele


Hiding my heart

So this is how the story went
I met someone by accident
That blew me away
That blew me away

It was in the darkest of my days
When you took my sorrow and you took my pain
And buried them away, buried them away

I wish I could lay down beside you
When the day is done
And wake up to your face against morning sun
But like everything I've ever known
You'll dissappear one day
So I'll spend my whole life hiding my heart away

I dropped you off at the train station
And put a kiss on top of your head
I watched you wave, watched you wave
Then I went on home to my skyscrapers
Neon lights and waiting papers
That I call home
I call that home

I wish I could lay down beside you
When the day is done
And wake up to your face against the morning sun
But like everything I've ever known
You'll disappear one day
So I'll spend my whole life hiding my heart away
And I can't spend my whole life hiding my heart away, away.

Woke up feeling heavy hearted
I'm going back to where I started
The morning rain
The morning rain
And although I wish that you were here
But that same old road that brought me here
Is calling me home
Is calling me home

I wish I could lay down beside you
When the day is done
And wake up to your face against the morning sun
But like everything I've ever known
You'll disappear one day
So I'll spend my whole life hiding my heart away
I can't spend my whole life hiding my heart away

wtorek, 18 października 2011

Podwieczorek




Na dobry początek reszty dzisiejszego dnia. Tosty z zielonym pesto, pomidorem i podsmażanym camembertem. Pychotka :)

sobota, 15 października 2011

Dzisiejsze małe dzieła i plany na popołudnie

Nieco lepsza wersja zdjęć bransoletki z czwartku


 A tu dzisiejsza turkusowa modułowa. Mi podoba się bardzo.



A w planach na resztę dnia...

przygotowania do egzaminu i poprawianie pracy. I jeszcze pyszny obiad przede mną :)

czwartek, 13 października 2011

Makaron w sosie serowo-pomidorowo-zmyślonym czyli obiad z głowy

Gotować lubię. I to bardzo zwłaszcza te potrawy, które lubię zjeść więc makarony we wszelkiej postaci królują. Dziś z braku pomysłu pomysł powstał na takie danie




A oto mój przepis:

Gotujemy makaron. U mnie dzisiaj padło na muszelki ale może być każdy inny rodzaj.



Kroimy kiełbaskę i podsmażamy.


Dodajemy posiekaną cebulę (2 średniej wielkości)
Pomidor. Wystarczy jeden.


Podsmażamy kiełbasę z cebulą i chwilę z pomidorem, tak żeby wypuścił sok. Następnie na swoją patelnię wrzuciłam ok 3/4 serka topionego i zalałam niepełną szklanką wody. Teraz musimy pogotować wszystko parę minut - tak żeby serek roztopił się do końca a woda w większej części wyparowała.
Dodałam też łyżeczkę koncentratu pomidorowego oraz ulubione przyprawy i zioła.

Na koniec ugotowany makaron wrzucamy na patelnię i mieszamy z sosem.
Gotowe :)

A na wierzchu moje ulubione: starty oscypek i świeża bazylia. Już żałuję że tak szybko zjadłam...