poniedziałek, 12 września 2011

Zużycia z początku września

Parę produktów udało się na początku tego miesiąca pomyślnie wykończyć.



1) Żel do mycia twarzy All About Face - to co najbardziej w nim lubiłam to wygodne opakowanie z pompką (posłuży jeszcze do innych produktów). Zapach nie podoba mi się, z jakością też średnio.
2) Odżywka do włosów Jedwab Joanna - bardzo dobra, polecam. Pisałam o niej oddzielną notkę.
3) Puder Synergen - fajny produkt w atrakcyjnej cenie. Dobrze matuje, wystarcza na bardzo długo a poza tym ma przyjemny zapach.
4) Zapach Treselle Avon w roletce. - Jeden z moich ulubionych zapachów. Dostałam kiedyś w prezencie i myślę że wrócę jeszcze do niego w większej wersji.
5) Balsam do ust Avon - nie wiem  jak się nazywał bo jakiś czas temu zdarłam naklejkę ale to taka truskawkowa galaretka. Truskawką nie pachnie. Za to dobrze chroni usta, zmiękcza je i nawilża.
6) Lakier sensique. Używałam jedną warstwę wyglądał wtedy jak bezbarwny lub dwie warstwy do frencha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz