niedziela, 4 września 2011

Sierpniowy haul zbiorczy

1) Żel pod prysznic Arko. O zapachu podobno truskowkowo-jogurtowym. Z zapachem to tak nie do końca prawda, kupiony z sentymentu do truskawek:) Myje się nim całkiem przyjemnie.
2) Krem do twarzy Soraya - kuracja matująca. Lekka konsystencja, taka trochę podchodząca pod żel, zawiera drobinki z "czymś" :) Narazie jestem w fazie testowania, opiszę jak będę miała coś więcej do powiedzenia na jego temat.
3) Podkład Make-up brilliance Lovely (Pastel) - o podkładzie tym czytałam dużo dobrego na kilku blogach i z racji że wykończyłam wszystkie (tak, wszystkie:)) podkłady jakie posiadałam postanowiłam wypróbować ten. Jestem zadowolona:)
4)Inglot - lakier 863 - z przeznaczeniem do frencha, ale jak dla mnie jest troche za mało kryjący. Bliżej mu do bezbarwnego niż do mlecznego.
5)Krem do rąk Avon - odmładzający, moja druga tubka. Uwielbiam go za zapach i w moim przypadku dobrze nawilża.
6)Sypki cień Vipera 110 - ciemny fiolet z różowymi drobinkami. Piękny kolor.

7) Lakier Golden Rose - błękit. numeru nie pamiętam.
8)Szminka Vollare Cosmetics nr 255. Szukałam szminki w kolorze coś pomiędzy ciemną czerwienią a bordem. Za namową siostry wybrałam ten kolor, który okazał się bardziej burdelowym różem na ustach i chyba nie używałam jej jeszcze nawet. Za to plusy za opakowanie i piękny zapach:)

9)Kredka do kresek Avon - czarna z brokatem. Bałam się że będzie on bardziej widoczny, ale jest dosyć delikatny, powiedziałabym nawet ze prawie go nie widać.
10) Szampon zwiększający objętość Nivea - również używam od kilku dni więc niewiele jeszcze mam do powiedzenia.


Wszystkie produkty postaram się z czasem zrecenzować, pokazać swatche i bardziej wyraźne zdjęcia. W tym miesiącu na bieżąco robię listę zakupów i zużyć więc pod koniec miesiąca, lub nawet w połowie bo trochę tego jest, post będzie dokładniejszy.

O czym chcielibyście przeczytać najpierw?

1 komentarz:

  1. opiszesz co kupiłaś? bo niektóre produkty nie wiadomo co to ;)

    OdpowiedzUsuń